Na ostatniej XXV Sesji Rady Dzielnicy Targówek rozpatrywany był wniosek o odwołanie v-ce Przewodniczącego Rady Pana Sebastiana Kozłowskiego, który został zgłoszony na poprzedniej Sesji (przed wakacjami) przez Klub Mieszkańców Bródna, Targówka i Zacisza (obecnie Koło, ponieważ zgodnie ze Statutem Dzielnicy, Klub musi liczyć co najmniej 5 członków). W wyniku przeprowadzonego głosowania nad wnioskiem, za odwołaniem było 12 członków (8 PO, 4 MBTZ), przeciwko 11 (9 członków PiS i dwóch nie zrzeszonych),- dwóch radnych nieobecnych- po jednym z PiS i PO. Na miejsce odwołanego Pana S. Kozłowskiego, Koło MBTZ zarekomendowało Panią Iwonę Wujastyk, a Klub PiS Pana Macieja Danko. Wygrała Pani Iwona Wujastyk stosunkiem głosów 12 : 11. Prezydium Rady Dzielnicy Targówek m.st. Warszawy przedstawia się teraz następująco: Przewodniczący Rady - Zbigniew Poczesny (PO), V-ce Przewodniczący Rady: – P.P. Maciej Jankiewicz (PiS) , Jędrzej Kunowski (PO), Iwona Wujastyk (MBTZ).
Budżet na następne lata (2009 – 2013)
Najgorszy scenariusz przed nami.-
Jedną z najważniejszych pozycji w Budżecie Dzielnicy, jest tak zwany plan inwestycyjny. Wiadomo, jeżeli są inwestycje, w Dzielnicy coś się dzieje. Buduje się drogi, dom mieszkalny (sto kilkadziesiąt komunalnych, nowych mieszkań oddanych ostatnio na ulicy Oszmiańskiej), buduje się obiekty sportowe w szkołach (np. w Szkole przy ul. Radzymińskiej – obiekt już oddany, a na ul. Samarytanka w Szkole 52 boisko do końca tego roku ma być zrobione), budowy i rozbudowy Przedszkoli i Szkół (sale gimnastyczne), itd. itd. Nasz Wieloletni Plan Inwestycyjny, przedstawiony ostatnio do Rady Warszawy, opiewał na następujące kwoty (kilka dni temu wystąpiliśmy o jego zwiększenie ):
Rok 2009 - z 75 634 000 na 92 729 000 zł
Rok 2010 - z 62 562 547 na 78 768 009 zł
Rok 2011 - z 41 230 000 na 48 362 000 zł
Rok 2012 - z 27 209 000 na 44 289 000 zł
Rok 2013 - z 22 639 000 na 24 755 000 zł.
Razem odpowiednio z 229 274 547 na 288 903 009.
Kwoty pogrubione wstępnie były już przyjęte, natomiast nasze propozycje (nowe), uwzględniały aktualne potrzeby Dzielnicy, ażeby utrzymać harmonijny rozwój Dzielnicy, według nas zresztą wcale nie wygórowany.
Podczas opracowywania naszych Wieloletnich Planów Inwestycyjnych, zostało założone (w Warszawie), że wraz ze zbliżającymi się mistrzostwami Euro 2012, pieniędzy na Dzielnice będzie coraz mniej, bo wiadomo, Euro będzie miało priorytet (linie komunikacyjne, mosty, metro itp.). I tak też pieniążki zostały na kolejne lata rozdysponowane, najpierw więcej a potem mniej, (od 75.6 mln do 22.6 mln zł) - sukcesywnie. No i na razie jest KLAPA. Warszawa nie tylko że nie dała nam zwiększonych środków na zadania inwestycyjne, ale postanowiła UKARAĆ wszystkie Dzielnice i ZABRAĆ im po 20% pieniędzy z inwestycji. 229 milionów minus 20% tj. 45.8 milionów, to daje kwotę powiedzmy 183.4 miliona złotych. Proszę zwrócić uwagę, że największe cięcia będą w roku 2009 i 2010. To jest tragedia. Zarząd Dzielnicy (burmistrzowie) prowadzą rozmowy na wszystkie strony, ale na razie skutku nie ma (jak będzie, zaraz o tym poinformuję). To jest tragedia. Czy te cięcia dotkną także Zacisze. Niestety tak. Szczególnie odbije się to w latach 2010 – 2012. Drogi w 2009 roku jeszcze ruszą- będzie ich budowane około 12 ( w tej chwili nawet nie chcę powiedzieć które tak, a które nie). Może nie będzie tak źle, może to się zmieni, miejmy NADZIEJĘ, chociaż jak to się popularnie mówi, nadzieja to matka głupich.
Przewodniczący
Rady Dzielnicy Targówek
Zbigniew Poczesny
Tak ma być, a co już jest?
Zacznijmy od Szkoły 84 przy Radzymińskiej. W tej chwili koń-czy się budowa ogrodzenia, sale wykładowe pomalowane, sala gimnastyczna mała w tym roku ma być wyremontowana, a du-ża w przyszłym roku. W Szkole 52 przy ul. Samarytanka ma być zbudowane boisko szkolne (takie same jak przy Radzymińskiej). Ulice Wschodnia, Chałupnicza i kawałek Lewinowskiej, już są wykonane. Buduje się ulica Hebanowa (cała, a miała być zbudowana tylko pomiędzy Lisią i Tarnogórską), buduje się ulica Potulicką na odcinku wzdłuż Kościoła Św. Barnaby Apostoła razem z miejscami parkingowymi (moje przyrzeczenie dane jeszcze dwa lata temu księdzu Darkowi, sceptycy nie wierzyli). Lada dzień ruszy ul. Skrzypcowa i odcinek od Skrzypcowej do Określonej. Będzie wykonana ul. Tużycka (asfalt). Rozpoczęto porządkować ulicę Codzienną, w tym roku po prawej stronie, a w przyszłym po lewej stronie (zabrakło pieniążków na wykonanie dwóch stron jednocześnie). ZDM na skutek moich interwencji (kilkuletnich), rozpoczął budowę chodnika. Na razie z jednej strony. Być może na tym nie poprzestanie. W razie czego będę dalej interweniował.
Są jednak sprawy, których nie udaje mi się przeskoczyć. Jedna to spalony dom przy Radzymińskiej – róg Łodygowej i prawie „pływalnia” u zbiegu ulicy Młodzieńczej i Codziennej, łącznie z rowami odwadniającymi. W tej sprawie pisałem nawet do Pani Prezydent – i nic!!!???. Na razie, bo dalej będę wydeptywał ścieżki interwencyjne.
Ale co to jest naprzeciw wieczności. Jak to się mówi Hitlera przeżyliśmy, to i to przeżyjemy. Obyśmy tylko zdrowi byli, w lato mieli dużo słońca do opalania, tryskali świetnymi humorami i oby do Wiosny, bo jesień i zima na karku, a więc i inne problemy będą wówczas zaprzątały nasze głowy.